Dziecięce emocje potrafią być wyrażane ekspresyjnie, czasami nawet bardzo...
Rzucające się na podłogę, wierzgające nogami, walące pięściami i krzyczące wniebogłosy dziecko – znasz ten widok? W tych niełatwych dla rodzica sytuacjach, zwłaszcza, gdy dochodzi do nich w miejscu publicznym, warto zachować spokój. Należy pamiętać też o tym, że złość oraz związane z nią trudne zachowania dziecka to zupełnie normalny etap rozwoju. Takie zachowanie dziecka nie wynika z jego złośliwości, przekory czy chęci zawstydzenia rodzica, lecz często jest jedynym znanym dziecku sposobem wyrażania złości,komunikowania swoich potrzeb i dążenia do ich zaspokojenia.
Dlaczego dziecko tak się zachowuje?
- nie potrafi inaczej wyrazić swojej frustracji, ponieważ nie jest w stanie panować nad swoimi reakcjami;protestuje przeciwko odmowie;
- intensywnie reaguje na bodźce, co może wynikać z jego usposobienia;
- uparcie dąży do osiągnięcia celu, próbując to zrobić znanymi sobie sposobami;
- nie umie oczekiwać na gratyfikację;
- takie zachowanie jest typowe dla wieku dziecka, które na aktualnym etapie może nie znać innych metod wyrażania emocji i potrzeb;
- próbuje „uwolnić się” od rodzicielskich ograniczeń, głośno to manifestując;
- rodzic uległ kiedyś takim krzykom, przez co tego typu zachowanie zostało wzmocnione.
Jak sobie radzić, kiedy dziecko tupie, rzuca się na podłogę i głośno krzyczy w miejscu publicznym?
- postaraj się zachować spokój – pamiętaj, że Twój nastrój udziela się również dziecku;
- otwórz się na dziecko i wyzbądź się oczekiwań;pozwól wyrażać dziecku emocje;zapewnij dziecku bezpieczeństwo, by podczas gwałtownego wyrażania swoich emocji nie zrobiło sobie krzywdy;skup się na uczuciach i potrzebach dziecka;
- nie zwracaj uwagi na komentarze przypadkowych osób;jeżeli to możliwe, odetnij dziecko od wzroku niechcianej publiczności;
- odrzuć myśli oceniające dziecko;
- wycisz głos w Twojej głowie, który podpowiada Ci komunikaty, których nadawcami mogą być świadkowie tej sytuacji;skup się na pomocy dziecku;
- otwórz się na rozmowę z dzieckiem;mów do dziecka spokojnym tonem;jeżeli dialog nie jest możliwy i nawet próby kontaktu poprzez dotyk spotykają się z odrzuceniem ze strony dziecka, możesz się odsunąć, ale zawsze pozostawaj w bezpiecznej odległości, tj. w zasięgu wzroku dziecka lub na wyciągnięcie ręki (pamiętaj, by przy zapewnić przy tym dziecko, że jeżeli zechce i będzie Cię potrzebować, podejdziesz bliżej);
- pamiętaj o konsekwencji (jeżeli przed zakupami umawialiście się, że nie kupujecie zabawek, to tego się trzymaj);
- zastanów się czego Ty teraz potrzebujesz i jakie uczucia towarzyszą tej sytuacji;uzbrój się w cierpliwość;oddychaj spokojnie i głęboko;
- pamiętaj, że to tylko taki etap, który w końcu minie.
Czego należy unikać podczas sklepowych awantur?
- odwracania uwagi dziecka od jego emocji;wyładowywania swojej złości na dziecku;
- innych reakcji niż standardowo stosowane w domu w podobnych sytuacjach i spełniania zachcianek dziecka, tylko po to by uniknąć trudnej i stresującej sytuacji;
- „zrywania kontaktu” z dzieckiem w tej niełatwej dla Was obojga chwili;
- tłumaczenia się przypadkowym gapiom;
- krzyków i straszenia dziecka;
- bicia i jakiejkolwiek innej formy przemocy;
- obwiniania się za zaistniałą sytuację i zachowanie dziecka;oceniania siebie i/lub dziecka;
- prób rozwiązywania sytuacji i tłumaczeń, kiedy dziecko przeżywa trudne emocje.